Za niespełna dwa tygodnie (a dokładnie 14 lipca) Death Stranding zadebiutuje na komputerach osobistych. Jakiś czas temu poznaliśmy wymagania sprzętowe gry na pecetach, a wczoraj dowiedzieliśmy się, że produkcja będzie wspierać technologię DLSS 2.0, dzięki czemu w przypadku kart z serii GeForce RTX możliwe będzie osiągnięcie lepszej wydajności. Słowa te potwierdzają testy przeprowadzone przez serwis TweakTown.
Korzystając z komputera w konfiguracji z 64-bitowym systemem Windows 10, procesorem i9-9900K oraz 32 GB pamięci RAM, dziennikarze sprawdzili, jak różne karty z rodziny RTX radzą sobie w grze (z włączoną oraz wyłączoną technologią DLSS). W przypadku maksymalnych ustawień graficznych w rozdzielczości 1080p nowa funkcja urządzeń
Nvidii pozwoliła na uzyskanie nawet 30 dodatkowych klatek na sekundę.
DLSS 2.0 równie dobrze sprawdza się w przypadku większych rozdzielczości, gdzie przy 1440p oraz karcie RTX 2080 Ti zapewnia wzrost o 37 FPS. Największe wrażenie robią jednak wyniki testów w rozdzielczości 4K. Dzięki technologi DLSS nawet użytkownicy RTX 2060 będą mogli cieszyć się stałą liczbą 60 klatek na sekundę. W przypadku flagowej karty 2080 Ti w grze uświadczymy ich ponad 100.
Źródło:
"Froozyy" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2020-07-02 18:50:57
|
|